Cześć wszystkim!
Po chwilowej ciszy wracam do pisania. Ostatnie dni były pełne obowiązków — okres urlopowy w pracy, kiedy wszyscy odpoczywają, a ja mam ręce pełne roboty. Czasem życie potrafi zaskoczyć, a tempo nie pozwala na chwilę wytchnienia.
Ale wiecie co? Czasami taki odpoczynek, nawet wymuszony, pomaga spojrzeć na wszystko z dystansu. Zaczynam się nowymi pomysłami i z większą motywacją.
W międzyczasie, w chwilach wolnych, znalazł się czas na dłuższe spacery z Areskiem, który przypomina, że warto zwolnić i cieszyć się prostymi chwilami. Teraz wracam do Was z miejmy nadzieję nowymi inspiracjami i energią do pisania!
A jak Wy radzicie sobie z przerwami i odpoczynkiem? Jak odnajdujecie równowagę w tym szalonym tempie?
Dzięki, że jesteście z nami! Czekajcie na więcej. 😊
Do przeczytania!
Super, że wracacie do pisania! Fajnie, że udało Wam się znaleźć chwilę na odpoczynek, nawet jeśli wymuszony. Zdecydowanie czasem takie momenty dają świeże pomysły i motywację. Czekam na więcej! 😊
OdpowiedzUsuń