Jest nowy nabytek - Radiotelefon VHF/UHF qyt KT-8900D. Ten mały transceiver zakupiłem od krótkofalowca jako używany do prowadzenia łączności w pasmach 2m i 70cm. Ma on kolorowy, graficzny wyświetlacz a dołączony mikrofon posiada klawiaturę numeryczną i ułatwia nawigowanie/wprowadzanie częstotliwości. Ogólnie radyjko prezentuje się bardzo ładnie - dobrze i szybko wprowadza się częstotliwości za pomocą komputera i już po chwili z dipolem półfalowym, który mam za oknem można rozmawiać przez przemieniki na pewno poznańskie a może i dalsze. W planach mam czasami zabrać radio na działkę i popróbować łączności z wielopasmową, magnetyczną anteną, ale zobaczymy jakie wiosną będą do tego okazje no i oczywiście warunki.
Póki co radio jest w domu i pracuje z przemiennikami
piątek, 30 grudnia 2022
Nowy Radiotelefon QYT 8900d
sobota, 3 września 2022
Ja i emisja FT8
Wróciłem do pracy emisjami cyfrowymi (PSK,RTTY), ale podczas mojego nie bytu na pasmach wiele się zmieniło. Doszły nowe, ciekawe emisje i czas żeby ich spróbować. Pierwsze od czego chciałbym zacząć to FT8. Kompletnie nie znam tej emisji, nie znam programu WSJT-X do pracy w FT8, więc lektura internetu na początek. Program udało mi się skonfigurować, podłączyć i ustawić wszystkie parametry i zaczynam na 14,074 MHz. Stacji wołających pojawia się kilka to czemu nie spróbować którejś zawołać. Padło na Holandię - stacja PA4GDR. Momentalnie odpowiedział, 2 kliknięcia i po łączności ;). Od razu tez dostałem potwierdzenie na LotW i jak później zobaczyłem, także na iqsl. Tak próbowałem jeszcze z kilkoma stacjami z Europy aż pojawił sie A41ZZ z Omanu - oj to poza Europą więc wołam...
Z czwartym razem - MAM QSO z Omanem :) - no to wyszedłem poza Europę ! Jakie było moje zdziwienie kiedy pojawiła się Indonezja, ja zawołałem a on mi odpowiedział i od razu potwierdził. No jak tak się udało to SUPER!
Taki był początek mojej pracy z emisją FT8.
czwartek, 18 sierpnia 2022
Emisje cyfrowe - to co lubię
Nadszedł ten dzień! - Przyszedł interfejs do emisji cyfrowych. Używam MixW w wersji nie zarejestrowanej, ale mi to nie przeszkadza tym bardziej, że logu w tym programie nie używam. Wszystko podłączone, LW na działce został od poprzednich łączności rozwieszony, sprawdzone (oczywiście nie udało się połączyć za pierwszym razem) i zaczynam wołać i słuchać...
Pierwsze wywołanie w PSK na 40 metrach i od razu odpowiada Zoli z Węgier :). Makra w MixW do końca jeszcze nie skonfigurowane, ale szybko dopisane ręcznie co potrzeba i łączność jest zaliczona. Później kolejne państwa Europy odpowiadają na moje wywołanie - zawsze zaznaczam w logu kiedy ja prowadzę wywołanie a kiedy odpowiadam na czyjeś. Czasami dla odmiany przełączam się na SSB i posłucham kto woła, czasami odpowiem na zawołanie jednak powracam do MixW i emisji cyfrowych.
Filmik z QSO in BPSK31 z poprzedniej aktywności na pasmach
wtorek, 5 lipca 2022
Działkowe łączności na antenie LongWire
Przyszedł czas na rozwieszenie mojej anteny która jest długim drutem (20,5m) :). Jest to niesymetryczna antena drutowa najbardziej znana przez krótkofalowców. Ja we wcześniejszych moich pracach z radiem na działce, rozwieszałem ją w poprzek działki (20*15m) na podnoszeniu około 4 metrów nad ziemią. Niestety teraz jest to nie możliwe, dlatego rozwieszam ją poziomo w kształcie litery "L" o ramionach około 7 i 13,5 metra 2,5 - 4 metrów nad ziemią. Balun umieszczony jest około 3 metrów od radia i uziemiony za pomocą wkopanej na 2 metry w ziemię rury z dołączonym przewodem.
TERAZ TO COŚ SŁYCHAĆ :)
Początkowo zacząłem pracę tylko na 80 metrach - brakowało mi łączności z Polakami a ponieważ w między czasie było spotkanie na Polach Lednickich i pracowało kilka okolicznościowych stacji w różnych programach dyplomowych (zawsze lubiłem zdobywać dyplomy), była okazja na sprawdzenie radia i anteny. Skrzynka antenowa spełniała swoje zadanie i łączność za łącznością "wpadały" do logu. Tu mogę zaznaczyć, że zawsze prowadziłem oprócz logów komputerowych (różnych), log papierowy. Lubię czasem sobie popatrzyć na wpisy i poprzypominać sobie z niektórych notatek co i jak było. Antena dobrze spisywała się także na innych pasmach i jak tylko warunki na to pozwalały to przełączałem się na wszystkie dostępne dla tego TRXa częstotliwości. Po kolei dochodziły do logu nowe kraje - Belgia, Anglia, Niemcy, Rumunia, Rosja Szwajcaria, Finlandia i wiele innych z całej Europy. Na razie poza nasz kontynent nie mogłem "wyjść", ale na wszystko przyjdzie czas.
czwartek, 16 czerwca 2022
Trochę o Kenwoodzie
Jak pisałem, wybór padł na Kenwooda TS450S bo ważna była automatyczna skrzynka antenowa. Nie ma porównania z radiem na jakim pracowałem od początku mojej przygody z krótkofalarstwem, ale mojego "kochanego" Icoma 746PRO musiałem albo nie sprzedać. Sam zastanawiam się dlaczego popełniłem taki błąd i pozbyłem się tego radia... Sądzę, że jedynym rozsądnym wyjaśnieniem jest to, że myślałem o tym żeby już do krótkofalarstwa nie wrócić. Jednak jak to śpiewa zespół Akcent "Los chce ze mną grać w pokera, Raz mi daje raz zabiera..." i do tego hobby po 10 latach wróciłem. Żona zadowolona, że jestem w domu - może czasem trochę głośniej krzyczę, ale na szczęście nie na Nią a ja szlifuję swój angielski i robię łączności.
Wracając do Kenwooda ;)
Samo radio prezentuje się ładnie - kupiłem używane po dokładnym przeglądzie w firmie, od użytkownika który tylko pracował na częstotliwościach CB. Radio jest zadbane ma świetny odbiornik i dobra modulację SSB. Nie wiem którym jestem jego właścicielem, ale mam nadzieję na długą pracę na nim. Skrzynka antenowa ładnie dostraja na wszystkich używanych przeze mnie pasmach (80,40,20,17,15,12 i 10 metrów). Radio pod względem mechanicznym uważam za wytrzymałe - żadnych trzasków oraz luzów. Mam nadzieję, że transportowanie go na działkę i z powrotem do domu, nie zaszkodzi mu i nic się nie uszkodzi. W krótkim czasie postaram się nagrać filmik i pokażę Wam działanie tego radia. Jedyne czego mi przy nim brakuje a miałem do Icoma to interfejs do emisji cyfrowych, ale myślę iż za jakiś czas pojawi się dołączony do tego radia :)
wtorek, 31 maja 2022
Radiosondy i obrazy SSTV
Warto wspomnieć o połączeniu krótkofalarstwa i geocachingu. Są tacy którzy śledzą latające nad nami balony stratosferyczne i odczytują z nich prognozy pogody i inne dane. Później podróżują czasem przez pół Polski, żeby to co spadnie po pęknięciu balonu znaleźć. To taki troche geocaching bo tu też trzeba wykazać się oprócz posiadania sprzetu, sprytem w odczytywaniu współrzędnych. Ja do osób szukających resztek balonu się nie zaliczam a za to szukam skrzynek i wraz z żoną "bawię" sie w geocaching - może kiedyś więcej o tym napiszę. Czasami miłośnicy krótkofalarstwa wypuszczają balon który wznosząc się nadaje zakodowane obrazy w emisji SSTV i to lubię nasłuchiwać. Zbyt wielkich możliwości radiowych, komputerowych na to nie mam, ale działka to idealne miejsce żeby coś próbować odebrać. Sygnał odczytuję za pomocą ręcznego radia Wouxun KG-UV6D i aplikacji w telefonie Robot36. Po odebraniu sygnału, aplikacja "przerabia" ją na obraz.
Czasami wysyłając raport z odebranego sygnału można zdobyć pamiątkowy dyplom - kilka już mam a odebrane obrazy może wkrótce zobaczycie w mojej galerii. Tematyka może być różna, więc tym lepsza zabawa w odbiór.
czwartek, 26 maja 2022
Antena D-OR Outback 1899
Trochę "powalczyłem" z tą anteną. Jest to 7 pasmowa antena ( 5 pasm KF + 2m i 70 cm.) o długości 175 cm. Dopasowuje się ją do odpowiedniego pasma przepinając krótki kabelek zakończony wtykami typu "banan". Za wyjątkiem 40 i 10 metrów SWR na środku pasma powinien wynosić 1.0, ale różnie to bywało. Początkowo nie chciał mi się za dobrze zestroić i nie mogłem znaleźć odpowiedniego miejsca żeby ją umieścić. Zrobiłem prowizoryczny maszt koło 5 metrów i za pomocą podstawy magnetycznej mocowałem do niego antenę. Później były próby z tą anteną na samochodzie - chyba pracowała lepiej... Nie były to łączności marzeń, ale po tak długiej "abstynencji radiowej" usłyszenie i przeprowadzenie łączności na pasmach to jak wygranie na loterii.
Ogólne moje wnioski:
Do 26 maja zrobiłem 15 łączności - 7 na 40 metrach i 8 na 20 metrach. Praktycznie wszystkie z raportami 59/59. Na 80 metrach antena w ogóle nie stroiła i nawet najbliższe stacje mnie nie słyszały. Moje ulubione pasmo 15 metrów było głuche tak jak 12 i 10 metrów.
Kolejne testy po rozwinięciu LongWire czyli myślę, że już wkrótce...
środa, 11 maja 2022
Pierwsze QSO - wracam na fale eteru
Dużo czasu minęło od mojego ostatniego pobytu na pasmach i już nie mogłem się doczekać aż znowu zasiądę do radia. Nie mogłem się zdecydować jakie radio mam kupić żeby chociaż w małym stopniu dorównało poprzedniemu Icomowi 746PRO. Ważne było żeby miało wbudowaną skrzynkę antenową bo to by ułatwiło mi transportowanie radia na działkę i do domu. W planach więcej jak jednego TRXa nie miałem, więc szukałem radia mobilno/stacjonarnego. W końcu zapadła decyzja i po namowach kupiłem Kenwooda TS450S. Pozostała jeszcze opcja anteny, gdyż zupełnie zapomniałem, że na działce czeka na użycie mój "stary i poczciwy" LongWire, którego zwykle rozwieszałem w poprzek działki na wysokości około 2-3 metrów. Dokupiłem siedmio pasmową antenę D-OR Outback 1899 ( o wrażeniach z pracy opowiem później).
Tak 11 maja 2022 roku pojawiłem się ponownie w eterze !
Ponieważ trwała akcja "WRTC", pierwsza łączność jaką przeprowadziłem na w/w sprzęcie była z Włochem II3WRTC - niestety nie zapisał w logu i potwierdzenia nie mam. Po paru minutach udało mi się dowołać Węgra HA0VI i tu z raportami 59/59 zakończyłem łączność i dostałem pierwsze po reaktywacji stacji potwierdzenie przez LotW.
Reaktywacja
Po blisko 10 latach przerwy postanowiłem "reaktywować" swoją krótkofalarską stację i zacząć właściwie od nowa przygodę. Najpierw uaktualniłem licencję nasłuchową i otrzymałem nowy znak SP3-08-105 a po około 2 tygodniach wystąpiłem do UKE o ponowne wydanie Pozwolenia Radiowego i z data 2 maja 2022 roku mogłem ponownie nadawać z wcześniej otrzymanym znakiem SQ3KO.
Pozostało teraz zacząć kompletować sprzęt, gdyż po poprzedniej mojej aktywności zostały tylko anteny - CP6 na dachu kamienicy i LW 20,5 m. na działce. Nie od razu Kraków zbudowano, więc powoli i do przodu :)
czwartek, 20 stycznia 2022
Waymarki - pomysł na zwiedzanie
Waymarking to sposób na oznaczenie unikalnych lokalizacji na planecie i nadanie i przybliżenie ich odwiedzającym.
Podczas gdy technologia GPS pozwala nam wskazać dowolną lokalizację na planecie, oznaczyć ją i udostępnić innym, Waymarking to zestaw narzędzi do dodawania unikalnych informacji dla tej lokalizacji. Celem jest danie narzędzi, które pomogą innym dzielić się i odkrywać wyjątkowe i interesujące miejsca na naszej planecie.
Jest to nasza alternatywa na poszukiwanie i zwiedzanie ciekawych miejsc, kiedy już skrzynki geocachingowe w naszych okolicach są znalezione. Tu nie potrzebujemy GPS a tylko telefon z aplikacją (korzystamy czasami z laptopa i robimy zdjęcia w terenie a później wgrywamy logując wizytę).
Waymarks to fizyczna lokalizacja oznaczona współrzędnymi (szerokość/długość geograficzna) i zawiera unikalne informacje określone przez kategorię. Na przykład kategoria labiryntu na świeżym powietrzu może zawierać informacje, takie jak cena wstępu i dni pracy, podczas gdy kategoria posągów może opisywać dane artysty i datę poświęcenia.
Nasze skromne osiągnięcia:
Odwiedź https://www.waymarking.com i zacznij zwiedzanie :)
sobota, 15 stycznia 2022
Wracamy do Polski
Nadszedł czas powrotu. Po prawie trzech miesiącach poza domem wracamy do Kraju. Była praca, rozrywka, szukanie skrzynek - czego można chcieć więcej...
Spędziliśmy tu święta Bożego Narodzenia, Sylwestra i wiele ciekawych i miłych chwil (jak np. wyjazd nad Morze Północne...)
Wyjazd będziemy wspominać dobrze. Jak zawsze są plusy i minusy, jednak patrząc "keszersko" - 100% na plus.
Przez cały pobyt szukaliśmy skrzynek w 5 miastach. Braliśmy udział w jednym spotkaniu miejscowych keszerów - Giff 2021. Znaleźliśmy 41 skrzynek z czego:
37 tradycyjnych, 2 zagadkowe, 1 virtualna, 1 Letterbox, 1 spotkanie Giff2021
oraz "zaliczyliśmy" 38 Adventure Lab
Przyznaliśmy 4 FAVy
Udało się do profilu zdobyć 11 nowych suvenirów.
Jak każdy nasz wyjazd, tak i ten, pozostaje w naszej pamięci.
sobota, 1 stycznia 2022
Milion Kroków w 2022 roku
Milion kroków w 2022 roku to nasze motywujące wyzwanie na Nowy Rok.
Już od dzisiaj zaczynamy zliczać zrobione przez nas kroki podczas pracy, spacerów, keszowania i nie tylko, żeby w możliwie najkrótszym czasie osiągnąć wynik miliona zrobionych kroków.
Mamy nadzieję, że się uda i po zakończeniu wyzwania zdobędziemy "medal ZDOBYWCY"
*Tydzień z życia BeRa_Team – #6*
To był tydzień pełen różnych emocji – tych głębokich, zapisanych dawno temu, i tych zupełnie świeżych, złapanych gdzieś między pracą a pasją...
-
Dziś klasyczna sobota… ale nie ta z kawą na tarasie. Ta z budzikiem, szybkim śniadaniem i kierunkiem: praca. Miasto jak zwykle tętni swoim ...
-
To był ten tydzień, który podzielił się idealnie na pół: trzy dni działkowego resetu – z ciszą, słońcem, Aresowym buszowaniem i poranną ka...
-
Na mapie jeszcze żadnych zaznaczonych punktów. Jeszcze nie ruszyliśmy. A jednak coś się już dzieje. 👧 Beatka z mapą, skupiona, jakby szukał...